obecnie gości u Nas złota jesień, śliczna i urzekająca pora roku. Wczorajszy dzień był przyjemny i słoneczny, więc postanowiłam wybrać się na mały spacerek. Chociaż jest mi już naprawdę ciężko chodzić, z tym moim słodkim ciężarem, ale w domu można zwariować. Chodzę z kąta w kąt i jedyne co mnie przepełnia to oczekiwanie i jeszcze raz oczekiwanie.
Własnie siedze w łózku z komputerem, tworze dla Was posta i popijam herbatkę z malinkami. Od jakiegoś czasu jestem od Nich uzależniona ;) Codziennie pije minimum dwie herbatki z miodkiem, nie dość że smaczne to jeszcze wspomagają odporność Przeziębienie mi nie straszne. Znalazłam świetna pasiekę miodu, którą oferuje również miody z owocami (malinki, poziomki, wiśnie) mmmniam! :) Nie ma to tak jak Nasze polskie miodki. Ja osobiście wybrałam pasiekę Pucer,
która otrzymała wyróżnienie przyznawane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi „Poznaj Dobrą Żywność”. Także sprawdzone, pyszne i zdrowe! Myślę że każdy z Nas powinien przyswoić sobie słoiczek, zresztą nic nie zastąpi takiej herbatki w jesienno/zimowy wieczór ;-) Więcej znajdziecie tutaj :
www.pasiekapucer.pl/
