241.

Codzienny makijaż - na każda kieszeń!

Hej Kochani, wrzucam post o makijażu - tak jak obiecałam. Na internecie krąży wiele instrukcji, filmików, podpowiedzi o tym jak wykonywać makijaż. Na większości z Nich kobiety wykorzystują drogie kosmetyki. Ostatnio trafiłam na tutorial Jessici Mercedes. Całkiem fajny instruktażowy film, jednak oglądając go pomyślałam, że są też tutaj młode dziewczyny które się uczą, pracują, wychowują dzieci i nie zawsze mogą pozwolić sobie na  kosmetyki z wyższej półki. Dlatego postanowiłam do poniższego makijażu wykorzystać produkty które są nieco tańsze, ale równie dobre. Mam nadzieje, że ten pomysł przypadnie Wam do gustu. A wiec zaczynamy ;)

Do makijażu wykorzystałam następujące kosmetyki
1. Pokład Loreal true match / - cena ok.50zł
2. Korektor Loreal / nr2- cena ok. 30zł
3.Cień do brwi rimmel / nr 033 - cena ok.20zł
4. Cienie do powiek Eveline - cena ok. 15zł
5. Bourjois bronzer chocolate - cena ok. 60zł
6. Bourjois Róż do policzków / nr 16- cena ok.50zł
7. Loreal, Lumi Magique (Puder rozświetlający) - cena ok.50zł
8. Bourjois, Beauty`Full Volume Mascara - cena ok.30zł
9. Matowy błszczyk NYX / nr 07 - cena ok.30zł
10. Konturówka do ust NYX / nr 835- cena ok.20zł


 
Teraz krok po kroku opisze jak w kolejności nakładam kosmetyki.
1. Nakładam podkład na cała twarz, jeżeli nie mamy gąbeczki, po prostu palcami. Kluczową zaletą jest ciepło naszego ciała - ciepłe palce lekko rozgrzewają podkład i ułatwiają jego wtapianie się w skórę.
Następnie nakładam korektor - pod oczy, długość nosa, czoło, brodę. Mniej więcej tak jak widzicie na zdjęciu.

2. Pędzlem do twarzy nakładam na cała buzie w małej ilości puder rozświetlający. Kosmetyk nr 7.
Brwi maluje specjalnym pędzelkiem, praktycznie to właśnie w Nim tkwi cały sekret. Mocniej podkreślam kontury brwi. Jest wiele filmików (nawet na yotubie) jakimi ruchami prawidłowo podkreślić brwi. Pocelam poszukać i pooglądać. (bo ciężko słowami opisać jakie wykonuje ruchy podczas malowania brwi -.-)

3. Gdy brwi są już gotowe, zabieramy się za oczy. Oko odkreślam delikatnymi cieniami w odcieniach brązu. Wewnętrzny kącik oka rozświetlam, stopniowo nakładam coraz ciemniejszy odcień brązu.

4. Starannie tuszuje rzęsy. Po dwa a nawet trzy razy. Nie więcej, ponieważ rzęsy ulegną sklejeniu. Nakładam jedną warstwę, czekam aż wyschnie i wtedy nakładam kolejną.

5. Celowo na pierwszym zdjęciu są wciągnięte policzki. Właśnie tak nakładam bronzer przeznaczonym do tego pędzelkiem. Pod kościami policzkowymi. W miarę szybkimi i zdecydowanymi ruchami. W kierunku od ust do ucha.
Następnie na policzki, przy lekkim uśmiechu, delikatnie nakładam róż tym samym pędzelkiem.
W okolicach skroni, pędzlem do twarzy, nakładam ciemny puder w kamieniu, możecie do tego użyć również bronzera. Delikatnie muskam czoło przy skroniach.

6. Ponownie nakładam puder rozświetlający. Nad i pod kości policzkowe oraz środek czoła, lekko nosek i nad górną wargą. Puder rozświetlający możecie tez zastąpić białym cieniem z połyskiem, oczywiście nakładając go w bardzo minimalnej ilości na pędzelek.
Usta obrysowuje kredką, a następnie całe maluje błyszczkiem.

I co myślicie o tym makijażu?
Buziaki!